Jest tak dlatego, że osobiście zajmuje się produkcją nadruków na ubraniach, dodaje to marce pewnej unikatowości, jednak to dość czasochłonny proces, pracuje również w małym pomieszczeniu (10m2), więc nie mam też zbyt dużej możliwości, aby magazynować ubrania na zapas.

Rozumiem cię, jeśli sam miałbym czekać prawie miesiąc na jakieś zamówienie to byłbym trochę podirytowany, staram się pracować jak najszybciej ale jako, że robię wszystko w pojedynkę, to trochę mnie to ogranicza. Mimo to chce, żeby produkt który niedługo trafi do twojej szafy był zrobiony i dostarczony w jak najlepszej jakości :)